Posts Tagged ‘#Inspiration’

Czym jest stan flow? (stan przepływu)

Pojęcie flow (przepływu) wprowadził w psychologii Mihály Csíkszentmihályi. Określił on flow jako stan umysłu między satysfakcją a euforią, wywołany całkowitym oddaniem się wykonywanej czynności. Innymi słowy, jest to chwila, gdy tak głęboko angażujemy się w jakieś zadanie, że reszta świata przestaje istnieć. Osoba w stanie przepływu doświadcza intensywnego skupienia – wewnętrzny dialog cichnie, poczucie czasu ulega zatarciu, a motywacje zewnętrzne tracą znaczenie. Wszystkie zasoby uwagi są pochłonięte działaniem tu i teraz. Przykładowo, można zapomnieć o głodzie czy zmęczeniu i nawet nie zauważyć, że minęło kilka godzin. Tę szczególną koncentrację wielu ludzi porównuje do bycia niesionym przez prąd rzeki.

Flow najczęściej kojarzy się z czynnościami, które sprawiają nam przyjemność same w sobie – działaniami autotelicznymi, czyli takimi, które wykonujemy dla czystej radości działania. Podczas flow to, co robimy, jest celem samym w sobie – przestajemy myśleć o nagrodach, wynikach czy ocenie innych. W efekcie praca staje się nagrodą, a pozytywne emocje i poczucie efektywności napędzają nas do dalszego działania. W stanie przepływu często czujemy, że zadanie „niesie nas samo”, a mimo pozornego braku kontroli intuicyjnie wykonujemy wszystko doskonale. Nie dziwi więc, że flow bywa nazywany optymalnym doświadczeniem – to chwile, kiedy czujemy pełnię szczęścia i jesteśmy najbardziej skuteczni w tym, co robimy.

Jak świadomie wywołać stan flow?

Choć flow często pojawia się spontanicznie, istnieją sposoby, by zwiększyć szansę wejścia w ten stan na co dzień. Kluczem jest świadome projektowanie zadań i otoczenia w taki sposób, by sprzyjały one pełnemu zanurzeniu w czynność. Oto najważniejsze praktyczne zasady:

Dobierz odpowiednie wyzwanie: Flow pojawia się, gdy zadanie jest ambitne, ale osiągalne, czyli na krawędzi naszych możliwości. Jeśli wyzwanie jest zbyt łatwe – ogarnie nas nuda; jeśli zbyt trudne – pojawi się stres i lęk. Dlatego warto podnieść poprzeczkę na tyle wysoko, by zadanie wymagało pełnego wykorzystania umiejętności, ale nie było ponad nasze siły. Csíkszentmihályi podkreśla, że równowaga między umiejętnościami a trudnością zadania to warunek przepływu – jeśli wyzwanie jest za niskie, zwiększ wymagania; jeśli za wysokie, podnieś swoje kompetencje.

Wyznacz jasny cel i zasady działania: Określ dokładnie, co chcesz osiągnąć i dlaczego jest to dla Ciebie ważne. Jasność celu pomaga utrzymać koncentrację i nadaje działaniu sens. Dobrze sformułowany cel, spójny z Twoimi wartościami, uruchamia motywację wewnętrzną potrzebną do wejścia w stan flow. Kieruj się zasadą małych kroków – możesz podzielić duże zadanie na etapy, wyznaczając konkretne, mierzalne zadania cząstkowe. Każdy ukończony etap da Ci natychmiastową informację zwrotną o postępach, co utrzyma zaangażowanie. Na przykład pisząc artykuł, możesz najpierw przygotować konspekt, potem napisać wstęp itd. – odhaczanie kolejnych punktów daje poczucie postępu.

Zadbaj o pełne skupienie – eliminacja rozpraszaczy: Bardzo ważne jest stworzenie sobie środowiska sprzyjającego koncentracji. Trudno „wpaść w trans”, gdy co chwilę coś wybija nas z rytmu. Dlatego przed rozpoczęciem pracy usuń z otoczenia wszelkie potencjalne zakłócenia. W praktyce oznacza to np.: wyłącz powiadomienia w telefonie i niepotrzebne programy (tak, Facebook poczeka), oczyść przeglądarkę ze zbędnych kart, zamknij drzwi do pokoju. Przygotuj sobie wcześniej wszystko, czego będziesz potrzebować – notatki, książki, przybory – by nie tracić czasu na ich szukanie w trakcie pracy. Możesz także włączyć muzykę tła lub biały szum, aby zagłuszyć przypadkowe odgłosy z otoczenia. Jeśli masz taką możliwość, wybierz miejsce, gdzie nikt nie będzie Ci przerywał – na przykład cichy kąt w bibliotece lub poranna godzina, gdy dom jeszcze śpi. Im mniej bodźców rywalizujących o Twoją uwagę, tym łatwiej zanurzysz się w działaniu.

Daj sobie czas i swobodę: Wejście w flow wymaga chwili – to jak rozpędzenie się do pełnej prędkości. Zaplanuj więc pracę tak, by mieć wystarczający blok czasu bez przerw. Jeśli będziesz co 10 minut odbierać telefony lub myśleć o kolejnych zadaniach, trudno osiągnąć przepływ. Postaraj się też nie wywierać na sobie presji typu „muszę natychmiast wejść w flow” – paradoksalnie nadmierne próby koncentracji i stres mogą przeszkodzić. Podejdź do zadania z ciekawością i nastawieniem na proces, a nie tylko na wynik. Gdy przestaniesz kontrolować każde uderzenie klawisza i pozwolisz sobie wsiąknąć w pracę, flow pojawi się bardziej naturalnie. Pamiętaj, że stan przepływu cechuje się utratą samoświadomości – przestajemy myśleć o sobie, o tym jak wypadamy. Jeśli więc złapiesz się na analizowaniu „czy już jestem w flow?”, to znak, by odpuścić kontrolę i znów skupić się na samej czynności.

Podsumowując powyższe zasady – wybierz angażujące zadanie, postaw przed sobą klarowny cel, wyeliminuj rozpraszacze i daj sobie przestrzeń na pełne zanurzenie. Taka intencjonalna aranżacja warunków znacznie zwiększa prawdopodobieństwo, że „wpadniesz w stan flow”. Oczywiście nie zawsze uda się osiągnąć ten stan na zawołanie – czasem mimo starań umysł pozostaje w normalnym trybie pracy. Jednak nawet jeśli przepływ się nie pojawi, sama dobra organizacja, koncentracja i rytm pracy sprawią, że i tak będziesz bardziej efektywny niż w chaosie.

Techniki wspomagające wejście w flow

Istnieje kilka konkretnych technik i narzędzi, które praktycy produktywności polecają, aby ułatwić sobie osiągnięcie głębokiego skupienia – a co za tym idzie stanu flow – w codziennych zadaniach. Oto niektóre z nich:

„Bloki głębokiej pracy” (time blocking): Zaplanuj w swoim kalendarzu stałe bloki czasu (np. 60-90 minut) przeznaczone wyłącznie na ważne, wymagające skupienia zadania. W tym czasie wyłącz telefon, komunikatory, zamknij drzwi – traktuj ten okres jako święty. To podejście nawiązuje do koncepcji pracy głębokiej Cala Newporta, który wskazuje, że regularna praktyka takich nieprzerwanych sesji znacznie podnosi naszą produktywność i zdolność koncentracji. Po skończonym bloku zrób krótką przerwę, by się zregenerować (tu może pomóc np. technika Pomodoro, gdzie 25 minut pracy przeplata się 5 minutami przerwy).

Właściwa organizacja zadań: Chaos w obowiązkach bywa wrogiem koncentracji. Dlatego rozpoczynając dzień czy projekt, sporządź listę zadań i ustal priorytety. Możesz np. zastosować metodę Ivy Lee (6 najważniejszych zadań na dziś) lub po prostu wypisać na kartce trzy kluczowe sprawy, na których się skupisz. Ważne, byś w danym momencie dokładnie wiedział, co masz robić – wtedy łatwiej zatracić się w pracy. Pomocne bywa też tworzenie map myśli przed pracą kreatywną – rozrysowanie pomysłów i zależności na papierze uporządkuje Twój umysł. Gdy wszystko jest jasne i pod ręką, możesz puścić wodze twórczego myślenia.

Techniki uważności i rozgrzewki mentalnej: Wielu osobom pomaga w wejściu w stan skupienia krótki rytuał wprowadzający. Może to być minuta medytacji lub ćwiczeń oddechowych przed pracą – uspokoi to gonitwę myśli. Inni preferują wejście w rytm poprzez powtarzalne, proste czynności: np. uporządkowanie biurka, zaparzenie ulubionej herbaty, czy 5 minut pisania „morning pages” (swobodny strumień myśli na papierze). Taka rutyna sygnalizuje mózgowi: to jest czas koncentracji. Co ważne, w trakcie pracy staramy się nie oceniać na bieżąco efektów – krytyczna analiza zostanie na później. Teraz chodzi o pełne zanurzenie w proces.

Blokowanie rozproszeń technologicznych: W dobie cyfrowej warto skorzystać z narzędzi, które powstrzymają nas przed pokusami. Istnieją aplikacje typu „website blocker” (np. Freedom, StayFocusd) – możesz nimi na czas pracy zablokować dostęp do mediów społecznościowych czy innych rozpraszających stron. Na smartfonie włącz tryb Nie przeszkadzać lub tryb skupienia. Jeśli masz tendencję do sprawdzania co chwilę poczty, rozważ ustalenie konkretnych pór na emaile zamiast ciągłego czuwania. Takie techniczne „odcięcie się” od rozproszeń w dużym stopniu ułatwia płynne kontynuowanie zadania i osiągnięcie stanu głębokiej koncentracji.

Podsumowując, intencjonalne stosowanie powyższych technik pomaga wypracować w sobie nawyk wchodzenia w skupienie. Im częściej praktykujemy głęboką pracę, tym szybciej i częściej pojawia się stan flow. A nawet gdy się nie pojawi każdego dnia – nadal zyskamy większą kontrolę nad uwagą i efektywnością swoich działań.

Pokrewne stany zwiększające kreatywność i efektywność

Stan flow to nie jedyny pozytywny stan mentalny, który pozwala czerpać z naszych wewnętrznych zasobów pełnymi garściami. Psychologia kreatywności i optymalnego działania wyróżnia też inne zjawiska, w których odczuwamy zwiększoną inspirację, koncentrację czy wydajność. Poniżej przedstawiam kilka takich stanów – oraz sugestie, jak można je wykorzystywać na co dzień, by podnieść własną kreatywność, efektywność pracy i poczucie satysfakcji.

Stan inspiracji (natchnienia)

Inspiracja to ulotny, ale potężny stan psychiczny, w którym odczuwamy przypływ kreatywnej energii, świeżych pomysłów i wewnętrznego zapału. Często mówi się o wenie twórczej – nagle rozwiązania i idee pojawiają się bez wysiłku, a my czujemy się pobudzeni do działania. Stan inspiracji pozwala zwiększyć nasze możliwości twórcze oraz skuteczność w pracy i codziennych czynnościach. Każdy chyba doświadczył chwili, gdy poczuł się czymś tak zachwycony lub poruszony, że natychmiast zapragnął coś stworzyć albo zmienić. Może to wywołać piękna muzyka, film, książka, rozmowa z ciekawym człowiekiem czy spacer wśród natury.

Jak korzystać z inspiracji na co dzień? Przede wszystkim, szukaj aktywnie źródeł inspiracji. Otwórz się na nowe bodźce: czytaj inspirujące książki lub biografie ludzi z pasją, oglądaj sztukę, słuchaj muzyki, która pobudza Twoją wyobraźnię. Dla niektórych inspirujące bywa też otoczenie – np. uporządkowana przestrzeń z tablicą pełną pomysłów, albo przeciwnie – lekki artystyczny nieład, który pobudza kreatywność. Ważne jest, by zanotować pomysły, gdy tylko się pojawią – trzymaj pod ręką notatnik (także ten w telefonie). Pomysły z natchnienia są ulotne, więc warto je złapać, a potem możesz w spokojniejszym trybie nad nimi popracować. Jeśli czujesz brak inspiracji, nie zmuszaj się na siłę – czasem lepiej zmienić aktywność, wyjść na spacer, zrobić coś odstresowującego. Odpoczynek i nowe doświadczenia często otwierają drogę wenie, gdy umysł ma przestrzeń na swobodne skojarzenia. W pracy możesz np. zaczynać burzę mózgów od obejrzenia krótkiego filmiku związanego z tematem lub cytatu pobudzającego myślenie – to może zapalić iskrę inspiracji w zespole. Stan inspiracji, choć nie da się go wymusić, warto pielęgnować – daje nam on nie tylko lepsze pomysły, ale i ogromną radość tworzenia, która przekłada się na zadowolenie z życia.

Głęboka koncentracja (praca głęboka)

Głęboka koncentracja to stan umysłu, w którym jesteśmy całkowicie skupieni na jednym zadaniu, utrzymując intensywną uwagę przez dłuższy czas. Choć brzmi to podobnie do flow, nie zawsze towarzyszy temu euforia czy zatracenie – jest to raczej świadomie utrzymywane skupienie, czasem nawet odczuwane jako wysiłek. Koncepcję tę spopularyzował Cal Newport jako deep work – pracę głęboką, przeciwieństwo płytkiej, rozproszonej aktywności. Praca głęboka oznacza działanie w stanie maksymalnej koncentracji bez rozproszeń, które pozwala nam wykorzystać pełnię zdolności poznawczych. Newport zauważył, że osoby praktykujące regularnie taki tryb osiągają o wiele więcej, ponieważ każda godzina ich pracy jest jakościowo lepsza.

Jak to wykorzystać na co dzień? Dobra wiadomość jest taka, że głęboką koncentrację można trenować jak mięsień. Każdego dnia spróbuj wyznaczyć chociaż jeden blok czasu (nawet 30 minut) na pełne skupienie nad jednym ważnym zadaniem. Zacznij od wyłączenia wszystkich “przeszkadzajek” – to warunek sine qua non. Jeśli trudno Ci wytrwać, zacznij od krótszych odcinków i stopniowo je wydłużaj (np. metodą Pomodoro). Kluczowe jest, aby nie przełączać się w tym czasie na inne czynności – żadnego zerkania na maila, odbierania telefonu, sprawdzania wiadomości. Każde takie „mikro-przełączenie” potrafi wybić z rytmu i spowodować utratę cennych minut na ponowne zagłębienie się w temat. Możesz poinformować współpracowników, że przez najbliższą godzinę jesteś off-line, by nikt nie oczekiwał natychmiastowej reakcji. Z początku głęboka koncentracja bywa trudna – umysł może buntować się przed brakiem stymulacji. Ale regularna praktyka sprawi, że wejdzie Ci to w nawyk i stanie się swoistą supermocą w świecie pełnym rozproszeń. Efekty odczujesz szybko: wzrost produktywności, szybsze rozwiązywanie złożonych problemów, lepsza jakość pracy, a także satysfakcja z dobrze wykorzystanego czasu. Głęboka koncentracja to również ścieżka do flow – często po kilkunastu minutach pełnego skupienia zauważysz, że przestajesz odczuwać wysiłek, a praca „płynie” dużo łatwiej.

Przejściowa hipofrontalność – cisza wewnętrznego krytyka

To pojęcie brzmi skomplikowanie, ale kryje się za nim ciekawy mechanizm neurobiologiczny związany m.in. ze stanem flow. Hipofrontalność (a dokładniej przejściowa hipofrontalność) oznacza czasowe zmniejszenie aktywności kory przedczołowej mózgu. Kora przedczołowa to ta część mózgu, która odpowiada za naszą „racjonalną kontrolę” – planowanie, analizowanie, hamowanie impulsów, a także samokrytykę i świadomość siebie. Gdy wchodzimy w stan głębokiego zaangażowania (jak flow, medytacja, twórcza inspiracja), pewne obszary tej struktury wyłączają się przejściowo, co ma zaskakujące skutki. Steven Kotler, badający flow, tłumaczy: w flow następuje dezaktywacja m.in. naszego wewnętrznego krytyka – ta ciągle oceniająca, krytyczna gaduła w głowie po prostu się wyłącza. Czujemy wtedy niesamowitą wolność – prestajemy sami sobie stać na drodze, przestajemy myśleć „nie dam rady” czy „co inni pomyślą”. W zamian pojawia się większa śmiałość i kreatywność, bo umysł nie blokuje nowych, niestandardowych pomysłów z obawy przed oceną. To także wyjaśnia, dlaczego w stanie flow tracimy poczucie czasu – zegar biologiczny „tyka” w korze przedczołowej, więc kiedy ta część zwalnia, mamy wrażenie zanurzenia w „wiecznym teraz”.

Czy da się to wykorzystać na co dzień? W pewnym sensie tak, choć hipofrontalność jest efektem ubocznym pewnych stanów, a nie czymś, co możemy włączyć guzikiem. Możemy jednak dążyć do aktywności, które ją wywołują, by skorzystać z ich dobrodziejstw. Przykładowo: medytacja mindfulness wprowadza mózg w stan spoczynku i też obniża aktywność „centrum kontroli” – po 15 minutach medytacji możesz zauważyć, że Twój umysł jest cichszy, a drobiazgi Cię mniej martwią. To dlatego, że na chwilę uspokoiłeś tę analizującą część siebie. W praktyce, jeśli czujesz że Twój wewnętrzny krytyk Cię blokuje (np. boisz się zacząć projekt z obawy przed porażką), spróbuj technik typu „free writing”(przez 5 minut pisz cokolwiek bez zatrzymywania się i bez oceniania) albo rysowanie mapy myśli na brudno – celem jest obejście nadmiernej kontroli. Daj sobie pozwolenie na tworzenie bez oceniania. Możesz także wejść w tryb zabawy: np. zanim napiszesz poważny raport, napisz dla siebie jego najbardziej absurdalną wersję – to rozluźni napięcie. Rzecz w tym, by czasowo uciszyć surowego cenzora w głowie, bo wtedy pomysły płyną swobodniej. Kiedy przyjdzie czas na krytyczną analizę i dopracowanie – frontalny „manager” w mózgu z powrotem się przyda. Ale na etapie kreatywności czy pełnego zaangażowania w zadanie, trochę „hipofrontalności” jest naszym sprzymierzeńcem – mniej wewnętrznych wymówek, więcej działania.

Flow grupowy – gdy zespół płynie jednym rytmem

Czy flow może doświadczać jednocześnie cała grupa ludzi? Okazuje się, że tak – psychologia nazywa to flow grupowym (lub kolektywnym przepływem). Dzieje się tak, gdy członkowie zespołu wspólnie wchodzą w stan pełnego zaangażowania i harmonijnej współpracy, osiągając coś w rodzaju wspólnego „transu” wykonywanej czynności. Taki stan opisywał Csíkszentmihályi na przykładzie zespołów chirurgów, mówiących, że podczas trudnej operacji cały zespół czuje się jak jeden organizm, poruszający się niczym w balecie – każdy indywidualny wysiłek stapia się we wspólne działanie pełne harmonii i mocy. Badacz Keith Sawyer, uczeń Csíkszentmihályiego, zaobserwował podobny efekt u grup improwizujących jazz czy aktorów w teatrze improwizowanym. Mówił, że gdy grupa „zaskoczy” i znajdzie wspólny rytm, kreatywność szybuje pod sufit, a rezultaty wykonania szybują w górę. W takim momencie uczestnicy jakby przewidują nawzajem swoje ruchy i myśli, reagują błyskawicznie i bez zastanowienia na działania innych, a całość osiąga poziom znacznie wyższy niż suma indywidualnych talentów. To właśnie esencja grupowego flow – synergia.

Jak wykorzystać potencjał grupowego flow? W pracy zespołowej warto świadomie tworzyć warunki sprzyjające wspólnemu „wpadnięciu w rytm”. Po pierwsze, jasno określony wspólny cel łączy uwagę wszystkich – gdy grupa wie dokładnie, co chce osiągnąć i wszyscy podzielają tę wizję, łatwiej o wspólne zaangażowanie. Po drugie, atmosfera zaufania i pozytywności działa tu cuda. Jeśli w zespole panuje dobra komunikacja, otwartość na pomysły i wzajemny szacunek, każdy czuje się bezpiecznie dzieląc inicjatywę. To tak jak w improwizacji teatralnej – podstawowa zasada to “Yes, and…”, czyli akceptowanie i rozwijanie pomysłów innych, zamiast ich blokowania. W codziennych warunkach może to oznaczać np. burzę mózgów bez krytykowania żadnej idei na gorąco, swobodną wymianę myśli. Dalej, synchronizacja i uważność na siebie nawzajem: słuchajmy się naprawdę uważnie. Kiedy każdy jest w pełni tu i teraz z resztą grupy, zamiast myśleć o swojej liście zadań, pojawia się wspólny flow. Dobre zespoły często intuicyjnie wchodzą w taki stan podczas intensywnych projektów czy kryzysowych sytuacji, kiedy wszyscy wsiąkają w zadanie i wzajemnie się nakręcają do działania. Można też celowo to trenować – np. zespoły programistów stosujące pair programming (programowanie w parze) doświadczają często flow grupowego we dwójkę. Podobnie muzycy podczas jam session czy sportowcy w drużynie podczas meczu – każdy czuje rytm i reaguje spontanicznie, a efektem jest fenomenalna współpraca. Na co dzień warto więc szukać okazji do wspólnego „zanurzenia się” w zadaniu: zamiast kolejnego nudnego zebrania, spróbujmy np. wspólnie coś stworzyć w czasie rzeczywistym (mapę myśli na tablicy, prototyp, szkic pomysłu) – zaangażowanie w taką aktywność może wciągnąć cały zespół. Korzyści to nie tylko lepszy wynik pracy, ale też ogromna satysfakcja i więź między uczestnikami. Badania pokazują, że ludzie częściej doświadczają flow właśnie w interakcji z innymi (np. pasjonującej rozmowie) niż w samotności. Wspólny przepływ dostarcza nam też szczególnie dużo pozytywnych emocji – niektórzy twierdzą, że flow grupowy bywa jeszcze przyjemniejszy niż indywidualny, bo dochodzi radość z kontaktu z ludźmi.

Podsumowanie 

Zjawisko flow uczy nas, jak ogromny potencjał drzemie w umiejętności pełnego zaangażowania się w to, co robimy. Poprzez świadome kształtowanie warunków – wybór właściwych wyzwań, eliminację rozproszeń, wyznaczanie celów – możemy częściej doświadczać tego magicznego stanu przepływu, w którym praca staje się przyjemnością, kreatywność rozkwita, a nasza efektywność szybuje. Co więcej, obok flow istnieją inne pokrewne stany, takie jak inspiracja, głęboka koncentracja, hipofrontalność czy flow grupowy, które również warto poznać i wykorzystywać. Praktykując uważność, pielęgnując ciekawość i otwartość na nowe pomysły, a także dbając o dobrą współpracę z innymi, możemy na co dzień sięgać po te wewnętrzne zasoby. W efekcie nie tylko pracujemy wydajniej i twórczo, ale też odczuwamy większą radość i satysfakcję z tego, co robimy – a to przecież fundament poczucia szczęścia. Życzę więc wielu chwil w stanie uskrzydlającego flow i ciągłego odkrywania własnych możliwości!

Źródła 

Mihály Csíkszentmihályi – Flow. Psychologia optymalnego doświadczenia;

Steven Kotler – The Rise of Superman (dot. mechanizmów flow);

artykuły naukowe i materiały prasowe dot. stanu flow i kreatywności.

“Everything, if you think about it well, gives you something to think about,” once wrote Friedrich Nietzsche (“Thus Spoke Zarathustra”).

What exactly is thinking? Talking to oneself? Probably not, because combinations of words are merely a simplified representation of thoughts, not their essence. So, when using words as tools for thinking, we are only using labels for things or states and not reaching their core.

Albert Einstein himself stated: “I have no doubt that our thinking takes place mostly without the use of signs (words), and furthermore, to a large extent without the involvement of consciousness. How else can we explain the fact that sometimes a sensation spontaneously amazes us? This amazement arises when the sensation contradicts the world of concepts that has been established within us.”

Another important aspect is the logic of thinking. But does thinking limit itself only to logic? Or does it reach deeper—into the realm of emotions—the kingdom of intuition? Probably so, because giants of science have weighed in on this matter. Since we’ve already mentioned Albert Einstein, he put it this way: “Thinking without intuition is empty, intuition without thinking is blind.”

And so, there is confusion around thinking. However, this should not worry us, because even if we do not know exactly what thinking is, we never cease to fulfill the Cartesian definition of “being,” for as Władysław Grzeszczyk wrote in “Parade of Paradoxes”: “even one who only thinks they think—has the right to consider that they exist.”

Thinking, like any meaningful activity to which we decide to devote time, should provide valuable results. So, what is the most desirable outcome of thinking? In my opinion, it is making decisions and acting upon them.

Ralph Waldo Emerson concluded it simply: “to think is to act,” and he was certainly quite right, just as Henri Bergson affirmed such a style of thinking, to “act like a thinking man, think like a man of action.” So, let’s get to work and remember that “he who thinks only of food while working, surely does not think of work while eating” (Władysław Grzeszczyk). Meanwhile, that’s all the thinking about thinking for today.

1. Introduction

In the dynamic world of creative individuals, seeking new sources of inspiration and methods of work is imperative for further developing creativity. One such source can be a jazz jam session—a spontaneous gathering of musicians that embodies the essence of improvisation and collaboration. A jam session is not only a musical event but also a unique experience that, I am convinced, can be transferred to other fields requiring a creative approach, such as writing, design, or visual arts. A jam session is characterized by the absence of rigid rules and structures, allowing participants to freely explore sounds and rhythms. This spontaneity and openness to experimentation form the basis for developing new ideas and solutions. Furthermore, in this context, a jam session can be seen as a metaphor for any creative process where improvisation and collaboration play a fundamental role. In this article, I will explore how the principles and experiences from a jam session can be applied to other creative fields. We will look together at the conditions that favor the transfer of these experiences and the obstacles that may arise and hinder or prevent it. I will also discuss how lateral thinking techniques can support creativity in everyday situations. The goal is to show that an approach based on jam sessions can enrich the creative process, leading to more innovative and original results. We invite you to discover how the spirit of a jam session can inspire and transform creative approaches in various areas of life.

2. Key Elements of a Jam Session

A jam session is a unique event that brings musicians together in a spontaneous and creative act of making music. Although its roots lie in jazz, the principles and dynamics of a jam session can be successfully applied to other creative fields. In this chapter, we will examine the basic elements of a jam session that can inspire writers, designers, visual artists, and other creative professionals.

Improvisation and Spontaneity

Improvisation is the heart of a jam session. Musicians interact without a pre-prepared plan, allowing for the free exploration of new melodies and rhythms. This spontaneity is absolutely crucial for discovering unexpected solutions and ideas. In other creative fields, such as writing or design, improvisation can take the form of free writing, quick sketching, or experimenting with different styles and techniques. This allows for breaking routines and opening up to new possibilities.

Collaboration and Exchange of Ideas

A jam session is also an excellent example of collaboration. Musicians listen to each other, respond to one another, and together create something unique. This collaboration is based on mutual trust and openness to others’ ideas. In the context of other creative fields, collaboration can take the form of teamwork, where diverse perspectives and skills are combined to achieve more innovative results. Organizing brainstorming sessions or collaborative design are just some of the methods that can support this process.

Openness to New Experiences

Musicians participating in a jam session are open to experimenting with new sounds and styles. This openness to new experiences is a breeding ground for creativity. In other fields, this can be achieved by exploring new techniques, tools, or topics. Variability and diversity of stimuli can stimulate creativity and lead to the discovery of new areas of creativity.In summary, the key elements of a jam session—improvisation, collaboration, and openness—form the foundations that can be successfully applied in various creative fields. Embracing these principles can help develop a more flexible and innovative approach to creativity, opening up new possibilities and inspirations.

3. Practical Application in Other Fields

Transferring experiences and principles from jam sessions to other creative fields, such as writing, design, or visual arts, can significantly enrich the creative process. In this chapter, we will consider how the most important elements of jam sessions can be practically applied in various areas of creativity.

Writing

Improvisation in writing can take the form of free writing, where authors allow themselves to freely jot down thoughts without prior planning or censorship. This technique helps to break creative blocks and discover new ideas. Collaboration in writing can include joint writing sessions where authors share their texts and inspire each other. Openness to new experiences can be developed by experimenting with different literary styles or narrative forms.

Design

In design, improvisation can manifest through quick sketching and prototyping, allowing for rapid testing and development of ideas. Collaboration plays an important role in the design process, where diverse teams can combine their skills and perspectives to create more innovative solutions. Organizing design workshops or brainstorming sessions fosters the exchange of ideas and joint creation. Openness to new experiences in design can be developed by exploring new technologies, materials, or trends.

Visual Arts

In visual arts, improvisation can involve spontaneous creation, where artists allow themselves to freely experiment with colors, forms, and techniques. Collaboration in art can include joint art projects or exhibitions, where artists inspire each other and combine their visions. Openness to new experiences can be developed by participating in various workshops, artistic travels, or experimenting with new media.In summary, the practical application of jam session principles in various creative fields requires openness to experimentation and collaboration. Embracing an approach based on improvisation, collaboration, and openness can lead to a more dynamic and innovative creative process. Regardless of the field, it is important to create a space free from censorship, comparisons, and judgments, where creativity can flourish, and new ideas can be discovered and developed.

4. Conditions Conducive to Creativity

As mentioned earlier, to effectively transfer experiences from jam sessions to other creative fields, it is necessary to create the right conditions that foster creativity. In this chapter, we will examine the elements of the environment and approach that can support creative thinking and the obstacles that may arise.

Openness and Flexibility

Openness to new ideas and flexibility in the approach to work are preliminary conditions for the development of creativity. It is worth encouraging experimentation and risk-taking, which can lead to the discovery of innovative solutions. In practice, this means creating an environment where every idea is welcome, and mistakes are seen as a natural part of the creative process, serving as a springboard for more creative ideas.

Teamwork and Brainstorming

Collaboration with others is one of the foundations of a jam session, which can be successfully applied in other fields. Teamwork allows for the combination of different perspectives and skills, often leading to more creative and effective solutions. Organizing regular brainstorming sessions, where participants can freely share ideas, fosters the exchange of inspiration and the generation of new ideas.

Variability and Diversity of Stimuli

Creativity often thrives in an environment full of diverse stimuli. Variability in surroundings, participation in various cultural events, or exploration of new fields can stimulate creative thinking. It is worth encouraging the search for inspiration from different sources, which can lead to the discovery of new ideas and perspectives.

5. Obstacles in Transferring Experiences

Transferring experiences from jam sessions to other creative fields can be extremely beneficial, but it also involves certain challenges and obstacles. In this chapter, we will discuss the most common barriers that can hinder this process and ways to overcome them.

Fear of Evaluation and Criticism

One of the main obstacles in the creative process is the fear of evaluation and criticism. In jam sessions, musicians often act without fear of mistakes, allowing for the free exploration of ideas. In other creative fields, it is important to create an atmosphere where participants feel safe sharing their ideas. This can be achieved by establishing rules that in the early stages of the creative process, ideas are not judged but only explored.

Routine and Monotony

Creativity can be suppressed by routine and monotony. Constant repetition of the same activities and lack of new stimuli can lead to creative stagnation. To prevent this, it is worth regularly introducing changes in the work environment, participating in new experiences, or exploring various sources of inspiration. Variability and diversity can stimulate creativity and lead to the discovery of new ideas.

Lack of Openness and Flexibility

Another obstacle may be a lack of openness to new ideas and a lack of flexibility in the approach to work. In jam sessions, participants are open to experimentation and ready to change direction during creation. In other fields, it is worth adopting a similar approach, encouraging experimentation and risk-taking. Flexibility in thinking and action can lead to more innovative solutions.

Insufficient Collaboration

Collaboration is a necessary condition of a jam session, and its absence can be an obstacle in other creative fields. Working in isolation can limit the diversity of ideas and perspectives. It is worth organizing brainstorming sessions, workshops, or other forms of collaboration that allow for the exchange of ideas and inspiration. A team approach to creativity can lead to more creative and effective solutions.

In summary, transferring experiences from jam sessions to other creative fields requires overcoming several obstacles, such as fear of evaluation, routine, lack of flexibility, and collaboration. Creating an environment conducive to openness, experimentation, and collaboration can help develop creativity and discover new creative possibilities. Embracing these principles can lead to a more dynamic and innovative creative process.

6. Lateral Thinking as a Support for Creativity

Lateral thinking, the ability to view problems from different perspectives and seek unconventional solutions, is a key tool supporting creativity. In this chapter, we will discuss how lateral thinking techniques can be applied in everyday situations requiring creativity and how they can support the creative process inspired by jam sessions.

Lateral Thinking Techniques

Reframing the Problem

One of the fundamental ways to apply lateral thinking is to reframe the problem we are trying to solve. Instead of focusing on obvious solutions, it is worth asking whether the problem can be defined differently. You might try to decompose it, thus discovering that its essence lies elsewhere than originally assumed. This can lead to the discovery of new possibilities and approaches.

Thinking by Analogy

Searching for analogies between different problems can help find new solutions. Comparing current challenges to those already solved in other contexts can inspire innovative ideas. You can look at the problem through the eyes of someone “from another industry.” Why not try to view an IT problem, for example, through the eyes of a plumber?

Using Random Stimuli

Introducing random elements into the thinking process can stimulate creativity. For example, choosing a random word from a book and trying to relate it to the problem you are trying to solve can lead to unexpected associations and ideas.

Mind Mapping

Creating mind maps is a popular technique that helps organize and visualize ideas. It allows for the exploration of different directions of thinking and can lead to the discovery of new connections and solutions.

Trial and Error

Experimentation and shedding the fear of making mistakes are fundamental to creative exploration. Mistakes should be seen as a natural part of the creative process, something that—like a springboard—can lead to the discovery of innovative solutions.

Application of Lateral Thinking in Practice

Lateral thinking can be applied in various creative fields, such as writing, design, or visual arts. For example, in writing, you can experiment with different narrative forms, and in design, with unusual materials or techniques. In visual arts, lateral thinking can lead to creating works that combine different styles and media. In conclusion, lateral thinking is a powerful tool supporting creativity and innovation. Applying lateral thinking techniques in everyday creative situations can lead to a more dynamic and effective creative process. Embracing an approach inspired by jam sessions, combined with lateral thinking, can open up new possibilities and lead to the discovery of unexpected solutions.

Encouragement to Experiment

I encourage you to experiment with the presented techniques and principles to discover new possibilities and develop your creativity. Regardless of the field in which you operate, the spirit of a jam session can inspire the search for new paths and the discovery of unknown areas of creativity. Introducing elements of jam sessions into other creative fields is not only a way to enrich the creative process but also to develop skills in collaboration and openness to new experiences. I hope that the ideas and techniques presented in this article will be helpful in your creative journey, leading to the discovery of new inspiring paths.

John Maxwell once wrote in his book “Developing the Leader Within You”: “You cannot overestimate the unimportance of practically everything”. He might have exaggerated a bit, but he certainly highlighted that instead of “spreading ourselves too thin” and rushing madly towards exhaustion, discouragement, burnout, or even depression, instead of trying to do everything and please everyone, it is worth pausing for a moment.

Pause and conduct an honest assessment of what can be subjected to creative elimination and moved without guilt from the “to do” list to the “not to do” list (the latter is even more important than the former). This kind of decluttering, I feel, allows us to work smarter, not harder, and finally do what truly matters in life.

In my opinion, to distinguish truly important things from the insignificant ones, we need to create space for thinking, give ourselves time to observe and listen, and allow ourselves to play and experiment with different possibilities.

Time for thinking is not an unnecessary luxury. It is a necessity, like daily hygiene. A necessity that grows the faster life moves and the more we are entangled in handling daily “busywork”.

Only conscious self-reflection allows us to see value in everything that happens to us. It prevents a senseless chase to nowhere because life cannot be just hard work—it must include play, fulfillment, relaxation, regeneration, and growth. Play and rest are today – I am convinced – as important as work. We have play in our genes, and we should not forget that. As for regeneration, when we happen to pull an all-nighter for “urgent” tasks, let’s remind ourselves that sleep is not a privilege of the lazy—it is a source of creativity because it enables us to achieve a higher level of mental efficiency.